|
www.forumchemika.fora.pl "Tutaj każdy chemik znajdzie coś dla siebie"
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Formaldehyd
BANITA
Dołączył: 01 Cze 2006
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tam, gdzie traktor na wódzie pędzą
|
Wysłany: Pon 9:27, 05 Cze 2006 Temat postu: Doświadczenie - otrzymywanie gazu rozweselającego |
|
|
Podtlenek azotu - N2O - znany jest jako gaz rozweselający albo dopalacz do samochodów. W prosty sposób można go otrzymać w pokaźnych ilościach.
Odczynniki:
-Azotan amonu (NH4NO3) - najlepiej czysty, ale nawozu też można użyć
-Woda (H2O)
Sprzęt:
Palnik
Trójnóg
Butelka plastikowa, cylinder miarowy albo inne naczynie na gaz
Niskie naczynie na wodę
Odpowiednio wygięta rurka szklana - można spróbować z rurką z tworzywa sztucznego, N2O jest mało aktywny
Kolba destylacyjna
Opis:
Do kolby wrzucamy odpowiednią ilość azotanu amonu (zależnie od tego ile produktu chcemy otrzymać) i montujemy aparaturę. Do kolby wkładamy korek a przez korek przeprowadzamy szklana rurkę odpowiednio wygiętą . Do niskiego naczynia nalewamy wody i do butelki lub cylindra również (w całości) i szybko wkładamy do naczynia z wodą wylotem (np. szyjka od butelki). Wylot szklanej rurki umieszczamy pod wylotem szyjki tak żeby gaz ”wpływał” do butelki czy cylindra. Teraz zaczynamy ogrzewać kolbę do temperatury około 170-240*C. Zacznie się wydzielać N2O i będzie się zbierać w butelce, wcześniej płucząc się przez wodę. Jednak uważaj, aby gaz nie wydostawał się poza wyznaczone mu tereny, bo możesz zacząć chichrać się jak żaba do sera. I tak powinniśmy otrzymać podtlenek azotu. Aby produkt był bezpieczny należy dodać do niego co najmniej 50% tlenu. Rozkład przebiega wedle poniższej reakcji:
NH4NO3 -> 2H2O + N2O
Tu opisałem otrzymywanie tlenu
Podczas prowadzenia reakcji musimy uważać gdyż przegrzany powyżej 240°C azotan amonu może rozłożyć się wybuchowo, a kawałki szkła z pękniętej kolby mogą nam narobić krzywdy.
Drugim niebezpieczeństwem jest sam gaz, którego jako autorzy artkułu nie zalecamy wdychać nawet przy prawidłowym przygotowaniu (to jest forum chemiczne, a nie o używkach). Jeśli zdecydujesz się na coś takiego, ponosisz pełną odpowiedzialność za to, co robisz.
Doświadczenie pochodzi z VmC.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ozi171
Dołączył: 05 Cze 2006
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 18:56, 05 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
tak tylko trzeba uważać żeby nie grzać NH<sub>4</sub>NO<sub>3</sub> do temperatury ok. 250-270<sub>o</sub>C bo można razem z nim wybuchnąć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mumin54
GŁÓWNY ADMINISTRATOR
Dołączył: 01 Cze 2006
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z domu ;)
|
Wysłany: Pon 19:00, 05 Cze 2006 Temat postu: Eksplozja |
|
|
Może wybuchnąć, albo jak się używa zanieczyszczonych substratór może się zacząć wydzielać brunatny tlenek azotu (TRUCIZNA)... Maska p-gaz obowiązkowa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ozi171
Dołączył: 05 Cze 2006
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 19:02, 05 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
tak ale mi chodzi o to że będzie się rozkladać przy takich temp. wybuchowo na gazy homojądrowe jak azot i tlen dlatego wydzialać zacznie się b. dużo energii i boom!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mumin54
GŁÓWNY ADMINISTRATOR
Dołączył: 01 Cze 2006
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z domu ;)
|
Wysłany: Pon 19:10, 05 Cze 2006 Temat postu: Niebezpieczeństwo |
|
|
Dlatego takich reakcji nie można prowadzić w warunkach prowizorycznych...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Formaldehyd
BANITA
Dołączył: 01 Cze 2006
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tam, gdzie traktor na wódzie pędzą
|
Wysłany: Pon 21:09, 05 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Czy ja wiem... robiłem to prowizorycznie - żyję i jestem wesoły
Choć faktycznie, cuda się zdarzają.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|